Zabieg operacyjny to bardzo wymagający merytorycznie, organizacyjnie i technicznie fragment ochrony zdrowia. W przypadku chirurgii, interwencja wewnątrz szpitala to nie jest ani początek, ani koniec drogi do zdrowienia. Aby osiągnąć pomyślny wynik leczenia, pacjent i zespół muszą się do zabiegu przygotować. Przygotowanie pacjenta nazywa się obecnie prehabilitacją. Przygotowanie zespołu to współpraca interdyscyplinarna wielu profesjonalistów medycznych – nie tylko lekarzy, ale pielęgniarek, fizjoterapeutów, dietetyków i psychologów. Oni wszyscy wspierają pacjentów. Oprócz nich, poza sceną, pracują obecnie na co dzień inżynierowie medyczni, informatycy, pracownicy socjalni. Współpraca tak wielu osób z różnych dziedzin to ogromne wyzwanie.
Pacjent i zespół – te ważne tematy były motywem przewodnim II Interdyscyplinarnej Konferencji Medycyny Okołooperacyjnej w Gdańsku. Wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, Szpitali Pomorskich oraz wielu partnerów komercyjnych. „Mogliśmy zaprosić ludzi, którzy z przeogromną energią i pasją starają się poprawić jakość leczenia okołooperacyjnego w Polsce. Wbrew wszystkim przeszkodom, kruszą kolejne mury, otwierają kolejne poradnie, dzielą się wiedzą, dzielą się energią. To jest wspaniałe doświadczenie” – przekonuje dr Magdalena Ławińska-Kowara, pomysłodawczyni i organizatorka merytorycznej strony II Interdyscyplinarnej Konferencji Medycyny Okołooperacyjnej. „Przede wszystkim chodzi nam o to, żeby kreować, wspierać stworzenie środowiska interdyscyplinarnego, gdzie różne zawody medyczne, także przy partnerskiej współpracy, przedstawicielami pacjentów, rozwijać ten zamysł, żeby opieka była bezpieczniejsza. Jednym z takich elementów jest medycyna okołooperacyjna” – dodaje Tadeusz Jędrzejczyk z departamentu zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
W konferencji wzięli udział goście nie tylko z Polski, ale i zza granicy. Przygotowano blisko 40 wykładów, poświęconych m.in. wyzwaniom organizacyjnym, komunikacji w zespole czy aktywności fizycznej w okresie okołooperacyjnym. Swoje spostrzeżenia przedstawili między innymi lekarze medycyny rodzinnej, położnicy, ginekolodzy czy fizjoterapeuci.
Kluczowym punktem programu była debata z udziałem konsultantów krajowych i menedżerów ochrony zdrowia pt. „Jak włączyć opiekę okołooperacyjną do systemu ochrony zdrowia”. „Okres okołooperacyjny, tutaj jest pytanie, czy powinien być systemem ochrony. On jest w systemie ochrony zdrowia. On jest jak gdyby, powiedziałbym, punktem najważniejszym w systemie ochrony zdrowia z punktu widzenia anestezjologii i ten system powinien być w jakiś sposób wystandaryzowany” – przekonuje Janusz Andres, prezes Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii. „Tak jak w I konferencji pokazaliśmy zakres możliwości, tak teraz uzyskaliśmy akceptację różnych środowisk. Ta ostatnia dyskusja pokazała nie tylko zapał, ale też różne konkretne działania, które się dzieją w tym obszarze” – dodaje Piotr Popowski, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych.
II Interdyscyplinarnej Konferencji Medycyny Okołooperacyjnej towarzyszyły również pokazy nowoczesnego sprzętu medycznego oraz liczne warsztaty.
