WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY OSTRÓDA

Młode talenty: Paweł Horodyski

PSM
Na sukces Pawła Horodyskiego, utalentowanego młodego śpiewaka z Olsztyna, złożyły się trzy elementy – ogromny talent, ciężka praca, ale przede wszystkim niezwykła miłość do śpiewu.

Paweł Horodyski, uczeń Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Olsztynie, śpiewu solowego uczy się pod kierunkiem Jolanty Sołowiej. Był wielokrotnie nagradzany na ogólnopolskich konkursach wokalnych. Dysponuje wyjątkowym głosem o basowej barwie, a jego ogromnym atutem jest osobowość sceniczna, niezwykle rzadka u śpiewaków w tak młodym wieku.

Aby osiągnąć tak wyśmienite efekty w wokalistyce solowej, potrzeba nie tylko talentu – konieczne są godziny prób i ciężka, codzienna praca. Jednak w przypadku Pawła życie bez śpiewu nie miałoby sensu. „Niezwykłe jest to, że on na każdej lekcji cieszy się, że te lekcje ma. Ja pracuję już trzydziesty rok prawie i to się rzadko zdarza, żeby tak się cieszyć na każdej lekcji, nie tak, że bywają miesiące lepsze, czy dni lepsze. On zawsze się cieszy, że może śpiewać i rzeczywiście widzę, że sprawia mu to ogromną radość” - mówi Jolanta Sołowiej, nauczycielka Pawła.

Paweł pochodzi z rodziny o dużych tradycjach muzycznych, co w przypadku wyboru tak trudnej ścieżki kariery jest bardzo istotne. Wsparcie rodziców jest dla Pawła niezwykle ważne. „Marzyliśmy o tym, żeby śpiewał od samego początku. Dla nas jest to ogromna radość, wspieramy go w każdym możliwym momencie i cieszymy się z jego sukcesów” - podkreśla Katarzyna Sobczyk-Horodyska, mama młodego śpiewaka.

Śpiew sprawia Pawłowi ogromną przyjemność, choć dzielenie tej pasji z codziennym życiem ucznia liceum, nauką, ale również sportem, który uprawia od najmłodszych lat, z pewnością nie jest łatwe. Jednak najważniejsze jest doskonalenie śpiewu, czemu służą warsztaty wokalne w Dusznikach Zdroju.  „Wyniosłem stamtąd wielki obraz, jak wygląda polska wokalistyka, poznałem tam wielu przyjaciół, których mam teraz i z Polski, i z zagranicy. Myślę, że każdy młody wokalista powinien przejechać się do Dusznik i zobaczyć, jak to wygląda. Jest to spotkanie z wieloma wybitnymi artystami i chwila, aby sprawdzić się na wielkich scenach” - mówi Paweł.

Już niebawem Paweł wyruszy do Wrocławia, by studiować śpiew w tamtejszej Akademii Muzycznej. Co będzie później? Czy marzenie o największych scenach operowych świata się spełni? Przy tak niezwykłym talencie, pracowitości i determinacji wszystko jest możliwe.